Wysłany: Wto Mar 16, 2010 0:29 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
no wlasnie mialem o Tym pisac,moim zdaniem nalezy zwrocic sie do miasta z zapytaniem jak to jest mozliwe ze wydalo pozwolenie na budowe osiedla bez mozliwosci zapewnienia dojazdu do tego osiedla.Druga sprawa jestem prawie pewien ze do kazdego osiedla powinny byc dwie drogi dojazdowe warunki bezpieczenstwa,kto w takim razie wydal pozytywna decyzje skoro do naszych osiedli takowych nie ma.
Miasto musi na nasze zapytanie odpowiedziec,my nie musimy znac prawa oni tak wiec to oni powinni napisac na jakiej podstawie wydano pozwolenie na budowe.W ostatecznosci sprawe mozna oddac do prokuratury ze cala sprawa nosi znamiona przestepstwa-prokutarura musi sprawdzic calosc dokumentacji.
Co do tej drogi to jesli jest ona prywatna wlasnoscia to jeszcze gorzej dla miasta bo na jakiej podstawie wydala decyzje dla Allconu i Polnordu skoro nie jest ta sprawa uregulowana.
Moim zdaniem rada osiedla powinna wystapic do miasta z zapytaniem na jakiej podstawie wydano pozwolenia na budowe osiedla,jak ma zamiar rozwiazac problem dojazdu do osiedla poniewaz obecna droga nie spelnia zadnych norm bezpieczenstwa.
Dołączył: Sob Mar 06, 2010 11:12 Posty: 8 Skąd: Gdynia-Rumska
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 7:43 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Nie ma czegoś takiego jak rada osiedla i nie sądzę, żeby kiedykolwiek powstała w formie prawnej. Osobowość prawną ma za to każdy właściciel nieruchomości, więc proponuję pisać zapytania w tych sprawach prosto do Urzędu miasta. Im więcej tym lepiej.
Może komuś zechce się napisać i wrzucić tu linka, wówczas każdy będzie mógł wydrukować podpisać i wysłać.
Zgadzam się, że wątpliwa jest kwestia pozwolenia na podział działek i na późniejszą budowę, bez dojazdu z drogi publicznej. Mocno wątpliwa.
Wysłany: Pon Mar 22, 2010 10:13 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
No to chyba wypada wykonac teraz jakis ruch zamiast pisania na forum. W najblizszym czasie zawitam do UM i postaram sie uzyskac jakies informacje na temat sytuacji prawnej i planów w temacie DROGA DOJAZDOWA. Postaram sie tez o wizyte lub telefon do Allconu lub Polnordu i tez niech cos wyjasnia. W koncu to sprzedawali. Info zamieszcze na forum i bedziemy sie wspólnie zastanawiac co dalej. A tak na marginesie...moze jest wsród nas jakis prawnik lub ma takowego w rodzinie...móglby sie dowiedziec jakie drogi ma obowiazek miasto zapewnic jezeli decyduje sie na budowe osiedla.
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 21:36 Temat postu: propozycja spotkania
Szanowni Państwo;
jako osoba, która 1,5 roku temu organizowała spotkanie reprezentacji osiedla z wiceprezydentem Stępą nt drogi i sytuacji na terenie osiedla, a także jako przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta, proponuję spotkanie dotyczące tej kwestii - chciałbym poza wersją "urzędową" znać także tę pochodzącą od mieszkańców. Mam poczucie, że w tej kwestii, działając wspólnie i systemowo, mamy szansę posunąć sprawę do przodu. Moje doświadczenia z 12 lat działalności radnego, w szczególności kwestie już zrealizowanych ulic, pozwalają mi na takie przekonanie. Jeśli będzie wola takiego spotkania, jestem oczywiście do dyspozycji. _________________ Radny Miasta Gdyni. "UWAŻNIE SŁUCHAM, ODWAŻNIE DZIAŁAM"
zapraszam na FB:
https://www.facebook.com/zmudatrzebiatowski
Dołączył: Sob Mar 06, 2010 11:12 Posty: 8 Skąd: Gdynia-Rumska
Wysłany: Nie Mar 28, 2010 8:24 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Proszę zaproponować nieodległy termin. Miejscem mógłby być plac zabaw przy Modrzewiowej. Z naszej strony możemy zapewnić informację na tablicach we wspólnotach przy Rumskiej i Modrzewiowej.
Tymczasem proszę o przedstawienie tu na forum na jakim etapie są sprawy dotyczące naszej drogi dojazdowej w Urzędzie Miasta. Czy sprawy własnościowe zostały uregulowane? Kto za to urzędowo odpowiada, kto się tym personalnie zajmuje?
Był jakiś czas temu artyków na trójmiasto.pl, w którym jest Pan cytowany: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdynskie-osiedlowki-beda-lepsze-ale-nie-tak-szybko-n33565.html
Nie ma w nim mowy o Modrzewiowej, czy jest w tych planach, czy nie?
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 14:29 Temat postu: w odpowiedzi
Witam;
W zasadzie dzisiejszy "Dziennik Bałtycki" trochę na skróty, ale przedstawia sytuację. Ja z mojej strony mogę dodać tyle: Modrzewiowej nie było na naszej liście rankingowej, bo nie miałaby raczej żadnych szans zmieścić się na niej, konkurując z ulicami czekającymi po 50 lat, zalewanymi przez spływające błoto i takimi, na których modlą się choćby o płyty, natomiast tę ulicę potraktowaliśmy osobno z uwagi na specyfikę sytuacji i w mojej ocenie - błędne przygotowanie tematu przez miasto. Pan wiceprezydent Stępa podzielając moje argumenty zobowiązał się do osobnego traktowania tematu, ale problemem były kwestie własnościowe, które regulują wydziały podległe z kolei wiceprezydentowi Stasiakowi. Te tematy położyły lub znacząco opóźniły wiele miejskich inwestycji (Gdynia to miasto prywatne, a właściciele mają własne pomysły i często bardzo ofensywne, niezbyt rynkowe, oczekiwania - wtedy są kłopoty).
Proponuję w tygodniu poświątecznym krótkie robocze spotkanie u wiceprezydenta Stępy, które podjąłbym się zorganizować (3-4 mieszkanców), na którym dostalibyśmy komplet wiążących informacji nt projektowanego przebiegu (sprawdzić, czy i na ile jest to zgodne z Państwa oczekiwaniami), kwestii formalnoprawnych i terminarza. Ze swojej strony mogę obiecać monitorowanie tematu projektu i bieżący kontakt oraz uzyskiwanie bieżących informacji od urzędników, co wychodzi mi chyba dość sprawnie.
Pozdrawiam _________________ Radny Miasta Gdyni. "UWAŻNIE SŁUCHAM, ODWAŻNIE DZIAŁAM"
zapraszam na FB:
https://www.facebook.com/zmudatrzebiatowski
Dołączył: Sob Mar 06, 2010 11:12 Posty: 8 Skąd: Gdynia-Rumska
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 20:32 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Podobnie jak wielu innych straciłem tu już drugi komplet zawieszenia samochodu i jestem więcej niż zniecierpliwiony takim stanem rzeczy.
Nie wiem, jak wygląda sytuacja innych ulic. Wiem za to, że Modrzewiowa jest JEDYNĄ drogą dojazdu do mieszkań dla około 500 rodzin od 5-6 lat. Wiem, że problem własności gruntu, otwierający możliwość wykonania docelowej nawierzchni, istnieje równie długo i ciągle jest problemem nierozwiązanym. Wiem też, że prawo nie pozwala na wydzielanie działek i wydawanie pozwolenia na budowę i oddawanie do użytkowania budynków, jeśli nie ma do nich dojazdu z drogi publicznej.
Osobiście chętnie skorzystam z Pańskiego zaproszenia jako mieszkaniec osiedla oraz reprezentant zarzadu jednej ze wspólnot. Pozostali również odpowiedzą na forum lub skontaktujemy się z Panem w tym tygodniu celem ustalenia daty spotkania.
Dołączył: Nie Kwi 04, 2010 20:11 Posty: 2 Skąd: Gdynia
Wysłany: Nie Kwi 04, 2010 20:19 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Witam wszystkich
W Dzienniku Bałtyckim 29.03.2010 zamieszczono artykuł w interesującej nas sprawie. Myślę, że nie wszyscy mieli okazję go przeczytać więc go skopiowałem. Pozdrawiam
Dolina Cisów wreszcie doczeka się drogi
Agata Grzegorczyk
2010-03-29 20:40:17
Dla ponad tysiąca osób, które mieszkają w rejonie osiedla Dolina Cisów na Pustkach Cisowskich pojawiają się wreszcie dobre wieści. Miastu udało się wreszcie uregulować sprawy własności i użytkowania terenu, po którym zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przebiegać ma droga dojazdowa do ich osiedla.
- W tym roku zamierzamy zakończyć prace projektowe dotyczące tej drogi, a w przyszłym roku ją wybudować - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Nie będzie ona miała dokładnie takiego przebiegu jak łącznik, którym dziś posługują się mieszkańcy, zostanie on trochę skorygowany, ale nie wydłuży to dojazdu.
Póki co mieszkańcy Doliny Cisów dojeżdżają do swoich domów czymś co sami nazywają łącznikiem pomiędzy ulicami Żurawią a Modrzewiową.
- Droga jest w fatalnym stanie, ktoś, bo miasto się do niej nie przyznaje, wybudował ją byle jak z płyt betonowych. Jest pełna dziur, jeszcze kilka dni temu wystawały z niej też jakieś pręty metalowe. Teraz ktoś je obciął, więc jest trochę lepiej, ale i tak żeby mogły minąć się dwa osobowe samochody trzeba się nieźle nagimnastykować - twierdzi Ewa Morawska, mieszkanka Doliny Cisów.
O problemach mieszkańców dwóch znajdujących się w tym rejonie osiedli pisaliśmy latem 2007 roku, kiedy miejscowa spółdzielnia mieszkaniowa zagrodziła słupkami drogę dojazdową wybudowaną przez inwestora. Choć spółdzielnia zrobiła to zgodnie z prawem, kłopot pozostał, a mieszkańcy musieli korzystać z zastępczych rozwiązań, które z biegiem czasu stawały się coraz bardziej uciążliwe
Wysłany: Nie Kwi 25, 2010 23:58 Temat postu: A kto odda kasę za naprawę zawieszeń ????
A kto odda kasę za naprawę zawieszeń ???? Niektórzy mieszkańcy przez te cholerne dziury i uskoki w płytach już po kilka razy wymieniali poduszki, sprężyny o amortyzatorach nie wspomnę ja sam mam auto co ma 3 lata i zawieszenie jest do wymiany przez te płyty. Czy radni i władze miasta zdają sobie sprawę z tego co robią. ciekawe jakimi drogami nasi Włodarze miasta dojeżdżają do swoich posesji - takimi samymi jak my (na wsiach sa lepsze drogi). Żeby przez całe 5 lat nie zrobić w tej sprawie kompletnie nic!!!
Dostaliście Państwo ulotkę, którą na skrzynkach pocztowych położyli właścicciele nieruchomości z Rumskiej (numery parzyste) . Może trzeba zacząc uprzykrzać życie za ich namowa w Urzedzie Miasta a do tego może trzeba ruszyć TVN-owską UWAGE albo SPRAWE DLA REPORTERA z TVP - może to przyczyni siedo szybszego rozwikłania tej drażniącej wszystkich nas sprawy. Pozdrawiam i do dzieła !!!
Wysłany: Wto Cze 01, 2010 15:04 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Witam;
Proponuję, by w przyszłym tygodniu zorganizować owe spotkanie w składzie 2-3 reprezentantów osiedla, ja i wiceprezydent Stępa. Moim zdaniem, temat jest do ułożenia w trakcie spokojnej i rzeczowej rozmow - terminy, uwarunkowania itd. Natomiast, jakkolwiek by to nie zabrzmiało, staram się do Państwa osiedla co jakiś czas podjechać (ostatnio 22 maja) - własnym samochodem - i mam skalę porównawczą w skali miasta i wiem, że są takie miejsca w Gdyni, gdzie ludzie dziękowaliby za taką drogę, a na jakąkolwiek nawierzchnię czekają kilkadziesiąt lat. Nie piszę tego, by lekceważyć problem, ale by przywrócić proporcje. _________________ Radny Miasta Gdyni. "UWAŻNIE SŁUCHAM, ODWAŻNIE DZIAŁAM"
zapraszam na FB:
https://www.facebook.com/zmudatrzebiatowski
Dołączył: Sob Wrz 05, 2009 8:53 Posty: 11 Skąd: Gdynia-Pustki-Cisowskie
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 17:19 Temat postu: Odpowiedź Wydziału Inwestycji
A ja dowiedziałem się tyle w Wydziale Inwestycji:
Szanowny Panie
W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 24.06.2010 r. (otrzymane drogą elektroniczną) Wydział Inwestycji informuje, że wystąpieniem do gestorów sieci o wydanie warunków technicznych rozpoczął proces inwestycyjny budowy ulicy Żurawiej na odcinku od ul. Chabrowej do ul. Modrzewiowej wraz z infrastrukturą techniczną i przebudową istniejącego uzbrojenia.
Opracowanie dokumentacji projektowej dla w/w inwestycji, zgodnie z wydanymi warunkami technicznymi należy poprzedzić opracowaniem:
1.ekspertyzy technicznej wraz badaniami geotechnicznymi posadowienia budynku mieszkalnego usytuowanego w sąsiedztwie planowanego pasa drogowego- umowny termin wykonania sierpień 2010 r.
2.wariantowej koncepcji drogowej, której wykonanie planowane jest na październik 2010 r.
Po wyborze najkorzystniejszego rozwiązania koncepcji drogowej Wydział Inwestycji planuje do końca I kwartału 2011 r., w drodze przetargu nieograniczonego, wyłonić Wykonawcę dokumentacji projektowo-kosztorysowej, której opracowanie przez wybrane Biuro Projektów przewiduje się na IV kwartał 2011 r.
Uzyskanie decyzji na realizację inwestycji drogowej oraz przeprowadzenie przetargu na wybór Wykonawcy robót będzie kolejnym etapem przygotowania przedmiotowej inwestycji do realizacji.
Ze względu na złożony proces opracowania i uzgodnienia dokumentacji projektowo- kosztorysowej nie jest możliwe podanie dokładnej daty budowy ulicy Żurawiej w Gdyni na odcinku od ul. Chabrowej do ul. Modrzewiowej.
Dołączył: Sob Wrz 05, 2009 8:53 Posty: 11 Skąd: Gdynia-Pustki-Cisowskie
Wysłany: Sob Lip 10, 2010 17:22 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Delikatnie rzecz ujmując - 2012 moim zdaniem jest nierealny.
Mamy więc co najmniej jeszcze 2 lata po takich płytach...
O ile wszystko pójdzie z planem i w terminach...
Może na 10-lecie oddania osiedla do użytku? 2014 ?
Dołączył: Sob Wrz 05, 2009 8:53 Posty: 11 Skąd: Gdynia-Pustki-Cisowskie
Wysłany: Nie Gru 19, 2010 22:10 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Szanowny Panie
W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 13.12.2010 r. (otrzymane drogą elektroniczną) Wydział Inwestycji informuje, że w grudniu br. wykonana została dwuwariantowa koncepcja budowy ul. Żurawiej na ww. odcinku, która poprzedzona była opracowaniem:
1. ekspertyzy technicznej wraz z orzeczeniem zabezpieczeń i badaniami geotechnicznymi posadowienia istniejącego budynku przy ul. Malinowej 2 w Gdyni,
2. analizy przepustowości sieci kanalizacji deszczowej w ul. Żurawiej.
Po przeanalizowaniu rozwiązań i planowanych kosztów w przedstawionej koncepcji zostanie wybrany najkorzystniejszy wariant, na podstawie którego opracowana zostanie dokumentacja projektowo- kosztorysowej budowy ulicy Żurawiej.
Planuje się, że Wykonawca dokumentacji zostanie wyłoniony w trybie przetargu nieograniczonego w I / II kwartale 2011 r.
Dołączył: Sob Wrz 05, 2009 8:53 Posty: 11 Skąd: Gdynia-Pustki-Cisowskie
Wysłany: Nie Gru 19, 2010 22:24 Temat postu: Re: Droga dojazdowa (400m po płytach) ...
Cały czas mnie zastanawia jak Allcon i Polnord dostały pozwolenia na budowę, a potem na użytkowanie na działce bez dostępu do drogi publicznej...
Działka bez dostępu do drogi publicznej nie może być działką budowlaną. Art. 2 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z2003 r. Nr 80 poz. 717 z późn zm.).
"12) "działce budowlanej" - należy przez to rozumieć nieruchomość gruntową lub działkę gruntu, której wielkość, cechy geometryczne, dostęp do drogi publicznej oraz wyposażenie w urządzenia infrastruktury technicznej spełniają wymogi realizacji obiektów budowlanych wynikające z odrębnych przepisów i aktów prawa miejscowego"
Nie dostaniesz decyzji o warunkach zabudowy, art. 61 ust. 1 w/w ustawy:
"Art. 61. 1. Wydanie decyzji o warunkach zabudowy jest możliwe jedynie w przypadku łącznego spełnienia następujących warunków:
1) co najmniej jedna działka sąsiednia, dostępna z tej samej drogi publicznej, jest zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy oraz zagospodarowania terenu, w tym gabarytów i formy architektonicznej obiektów budowlanych, linii zabudowy oraz intensywności wykorzystania terenu;
2) teren ma dostęp do drogi publicznej;
3) istniejące lub projektowane uzbrojenie terenu, z uwzględnieniem ust. 5, jest wystarczające dla zamierzenia budowlanego;
4) teren nie wymaga uzyskania zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne albo jest objęty zgodą uzyskaną przy sporządzaniu miejscowych planów, które utraciły moc na podstawie art. 67 ustawy, o której mowa w art. 88 ust. 1;
5) decyzja jest zgodna z przepisami odrębnymi."
Szkoda, że agent Tomek już nie pracuje... sprawa wprost wymarzona dla Niego... ale by się w Gdyni zrobił szum w UM jakby wpadło CBA...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.